102. urodziny pani Zofii
Zofia Ryt z Pszczyny 28.lutego br. skończyła 102 lata. Pani Zofia pochodzi z Łąki, a w Pszczynie mieszka od lat 50. XX w.- przeprowadzka była konieczna, gdy budowano zaporę.
Gdy rozmawialiśmy (redakcja pless.pl) z panią Zofią w zeszłym roku, przy okazji jej 101. urodzin, opowiedziała nam o czasach jej dzieciństwa - wypełnionego pracą. Pracowała w domu i "na służbie" (po ukończeniu szkoły dziewczyny pomagały w bogatszych gospodarstwach). Zofia "służyła" najpierw w Studzionce, potem w Szerokiej, a najdłużej w Tychach. Za zarobione pieniądze mogła kupić najpotrzebniejsze rzeczy, a resztę oddawała mamie, by pomóc w utrzymaniu domu.
Pani Zofia opowiadała pięknie o szkubaniu pierza, "sztrykowaniu jegliczkami" i o tym, jak to dawniej ludzie dużo śpiewali (brat pani Zofii miał ponoć głos jak Kiepura). Wspominała, że w Łące chodziły bandy mikołajowe, dzieci słuchały rodziców, ludzie dużo ze sobą rozmawiali, a także że "mama nauczyli", by co wieczór przed spaniem klęknąć i się modlić - bo o wszystkim można zapomnieć, "ino o Bogu się niy zapomino".
Źródło: www.pless.pl