Apel do ministra: to inicjatywa Greenpeace
Apel do ministra energii, którzy wystosował burmistrz to inicjatywa Greenpeace. Organizacja zwróciła się w tej sprawie do samorządów wymienionych w raporcie Światowej Organizacji Zdrowia z 2016 r. jako obszary o najgorszej jakości powietrza w Unii Europejskiej.
Na początku tygodnia na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Pszczynie pojawiła się informacja, że 2 stycznia burmistrz Dariusz Skrobol wystosował apel do Krzysztofa Tchórzewskiego, ministra energii w sprawie wprowadzenia norm jakości węgla wraz z systemem kontroli i certyfikacji.
Można było z niej wywnioskować, że apel był inicjatywą burmistrza Pszczyny.
Informacja szybko zniknęła z oficjalnego serwisu ratusza. O powody spytaliśmy rzecznika urzędu. - Robimy to wspólnie z Greenpeace i innymi samorządami. Koordynatorem jest Greenpeace, przyłączyliśmy się do apelu - mówi Piotr Łapa.
Jak dodaje, informacja zniknęła ze strony, bo Greenpeace ma 9 stycznia poinformować o liczbie samorządów, które zaangażowały się w akcję.
Greenpeace w grudniu wystąpił z prośbą o poparcie apelu do samorządów wymienionych w raporcie Światowej Organizacji Zdrowia z 2016 r. jako obszary o najgorszej jakości powietrza w Unii Europejskiej. Publikujemy poniżej treść tego apelu.
Apel w sprawie wprowadzenia norm jakości węgla wraz z systemem kontroli i certyfikacji
Szanowny Panie Ministrze,
zwracamy się do Pana z apelem o niezwłoczne wprowadzenie norm jakości węgla oraz skutecznego systemu kontroli i certyfikacji tego paliwa.
Piszemy do Pana w imieniu mieszkańców miast i regionów wymienionych przez Światową Organizację Zdrowia jako obszary o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w całej Unii Europejskiej. Poprawa jakości powietrza jest kwestią nie tylko dotyczącą jakości życia, ale także zdrowia i bezpieczeństwa.
Świadomi wagi tego problemu, staramy się mu przeciwdziałać. Jednak bez zdecydowanych działań ze strony Ministerstwa Energii, nasza praca jest skazana na porażkę. Normy jakościowe dla paliw stałych - zgodnie z ogłoszonym w styczniu 2017 r. przez rząd programem „Czyste Powietrze” - miały zostać przyjęte jeszcze w tym samym kwartale. Niestety, do tej pory wciąż nie zostały wprowadzone.
Cieszy nas, że premier Mateusz Morawiecki postrzega poprawę jakości powietrza jako jeden z priorytetów swojego rządu, a sam problem określa jako "śmiertelnie poważny". W expose premier Morawiecki mówił m.in. że "czyste powietrze to wyzwanie cywilizacyjne" oraz że "współpraca rządu i samorządów będzie tu miała kluczowe znaczenie". Premier podkreślał, że co roku z powodu złej jakości powietrza umiera przedwcześnie 48 tysięcy Polek i Polaków. Słowa premiera Morawieckiego popierają także jego czyny - jako Minister Rozwoju określił rozporządzeniem normy jakości dla kotłów małej mocy. To z pewnością krok w dobrym kierunku, jednak nie przyniesie on spodziewanej poprawy sytuacji, jeśli nie zostaną również określone normy dla paliw, które będą w kotłach spalane.
Dzisiaj nadal można legalnie sprzedawać odpady węglowe, a także węgiel zasiarczony, zawilgocony oraz węgiel o wysokiej zawartości popiołu. Przyjęcie odpowiednich norm jakości węgla - których parametry będą podyktowane troską o zdrowie obywateli - oraz systemu kontroli i certyfikacji tego paliwa, jest koniecznym warunkiem do poprawy jakości powietrza w naszym kraju.
Źródło: www.pszczynska.pl