Budowa najstarszego domu na Kolonii Jasnej
Dom śp. Jana Kroczka to jeden z najstarszych budynków na osiedlu Kolonia Jasna. W ramach cyklu "Pszczyna wczoraj i dziś" portal pless.pl publikował już zdjęcie tego domu. Teraz, w ramach "Historycznych ciekawostek", pless.pl zaprasza na krótki artykuł córki śp. Jana Kroczka - Krystyny Mrzyk.
Pani Krystyna Mrzyk opowiada w nim o ówczesnej technice budowania domów. Nie zabrakło oczywiście archiwalnych zdjęć, na których widać jak wiele ludzkich rąk było potrzebnych wtedy przy budowie domu.
Budowa najstarszego domu na os. Kolonia Jasna
Dawniej wykopy pod fundamenty wykonywano ręcznie posługując się szpadlami i taczkami. Cegłę donoszono murarzom w nosidłach na plecach. Wapno palone gaszono na placu budowy w skrzyni, a zaprawę murarską przyrządzano w kalfasach.
Dom śp. Jana Kroczka w budowie, rok 1931 - os. Kolonia Jasna · fot. archiwum prywatne
Ciężką pracą było betonowanie stropów i nadproży, gdyż zaprawę betonową wyrabiano na placu budowy ręcznie i ciężką masę betonu przemieszczano również siłą mięśni na miejsce docelowe, tj. strop i nadproża.
Cieślowie na miejscu przygotowywali elementy więźby dachowej nieraz dopiero z nieociosanych pni. Wszystkie grube, nośne elementy tej więźby łączono za pomocą kołków drewnianych. Dziś śmieszne? Tak, ale prawdziwe.
Jak bardzo zmienił się dzisiaj obraz placu budowy, gdzie krząta się 3 lub 4 robotników. Gros pracy jest zmechanizowana. Ciężką pracę wykonują koparki, betoniarki, windy, wyciągi, dźwigi itp., a gros pracy robotników ogranicza się do obsługi wspomnianego sprzętu.
Krystyna Mrzyk
Tak wygląda obecnie najstarszy dom na os. Kolonia Jasna
Dom Jana i Emilii Kroczków przy ul. Wesołej w Pszczynie - 6.08.2015. · fot. pless.pl
Źródło: www.pless.pl